Pasta z wędzonej makreli
Tym przepisem chciałabym jakby cofnąć czas, a wszystko dlatego że na chwile przenoszę się w czasy dzieciństwa. Taką pastę z makreli często jadałam na kanapkach tyle, że była to pasta kupowana przez rodziców w Centrali Rybnej. Dziś odtwarzam jej smak. Mam nadzieje, ze i Wam posmakuje.