Tradycyjny schabowy jest ok ale właśnie zaczął się weekend i to klepanie mięcha, moczenie w jajku, obtaczanie, smażenie…zajmuje czas, jest banalne i ostatecznie kaloryczne:) W tym wypadku przygotowanie marynaty zajmuje 5 minut, odstawiamy na godzinę do lodówki a w tym czasie idziemy na spacer lub mamy inne zajęcia. Po tym czasie, smażenie zajmuje nam kolejne 5 minut. Potem nasze schabowe duszą się same 45 minut a my bierzemy np. relaksującą kąpiel lub sprzątamy chatę jak kto woli:) Podsumowując: robota na 10 minut, jak dla mnie rewelacja