Po ostatnich ciastach owocowych zachciało mi się czegoś innego. A , że nie miałam za bardzo weny i czasu na pieczenie , to szukałam czegoś szybkiego i prostego, ale żeby nie były to tym razem muffiny ;-)
Lubicie cappuccino? Ja tak! Zamarzyłam by zrobić kostkę cappuccino, jaką widziałam u Dorotki. Niestety nie miałam odpowiedniej formy, więc zrobiłam ją w tortownicy, zresztą Dorotka wspominała u siebie, że można upiec to ciasto właśnie w takiej formie.