Taka sobie łatwa (no ba... jakże by inaczej) babka do popołudniowej kawy lub herbaty. Jedyne utrudnie polega na tym , że do zrobienia jej potrzebna jest waga ;-)
Dzisiaj zapraszam Was na bardzo prostą babkę - aż dziw, że jeszcze nie było jej na blogu. Jest tak prosta do zrobienia, że wręcz nie sposób jej zepsuć. Polecam zwłaszcza tym osobom, które nie wierzą w swoje umiejętności kulinarne - po tej babce na pewno poprawi Wam się samoocena :)