Gorącą czekoladę pokazywałam tu zaledwie kilka postów temu, ale jako że pogoda na dworze zachęca do takich rozgrzewających napojów, dziś będzie powtórka z rozrywki. Zachęciły mnie do tego wpisy: Ireny i Andrzeja, Majanki i Atinki. Wszyscy wymienieni wspólnie raczyli się niedawno  kolumbijską czekoladą z dodatkiem mleka kokosowego.