Coś pomiędzy pizzą a zapiekanką. Ciasto drożdżowe przełożone warstwą duszonych porów okazało się być smaczniejsze, niż przypuszczałam. To zaskakujące, ale smakiem bardzo przypominało mi paszteciki z kapustą ;) Takie ciasto świetnie sprawdzi się więc zarówno jako samodzielne danie obiadowe, jak i dodatek do czerwonego barszczu.