Wraz z początkiem jesieni nachodzi mnie ochota na grzyby, kapustę i wszelkiego rodzaju kasze. Ostatnio po obiedzie z gulaszem w roli głównej, zostało mi trochę kaszy gryczanej. Piekłam już kiedyś chleb gryczany, ale był on pieczony na mące gryczanej. Tym razem w kuchennych zapasach takiej mąki nie znalazłam. Postanowiłam więc przygotować chleb pszenny z kaszą gryczaną