Trzeba zacząć od upieczenia, ostudzenia i pocięcia biszkopta na 3 krążki. Najlepiej upiec ciasto wieczorem i zostawić na noc do ostygnięcia.Pierwszy krążek, który robił za spód, posmarowałam dżemem malinowym. Dość grubą warstwą i położyłam na nim 2 krążek.