Zupa z zielonej soczewicy, ziemniaków, szynki
Pada śnieg. Hm. Na rozgrzewkę proponuję zupę z mojej ulubionej kulinarnej książeczki autorstwa Carol Clements. Wcale się nie zdziwię, jeśli za jakiś czas okaże się, że przyrządziłam wszystkie jej propozycje. Wcześniej za zupami jakoś szczególnie nie tęskniłam. Nasz obiad składał się głównie z II dań, ale to się zmieniło za sprawą jej ciekawych propozycji, nigdy nudnych, nigdy banalnych. Jesienią, zimą miło się rozgrzać miseczką dobrej zupy.
Zupa z zielonej soczewicy z ziemniakami i szynką
300 g zielonej soczewicy
2 łyżki masła/oliwy
1 duża cebula
2 marchewki
ząbek czosnku
600 ml wody
liść laurowy
1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
1 l bulionu drobiowego
300 g ziemniaków
koncentrat pomidorowy np. Valfrutta
130 g wędzonej, smacznej szynki
sól, pieprz
świeży koperek
Na oliwie, w średnim garnku posmażam posiekaną cebulę, posiekane marchewki, rozdrobniony czosnek. Duszę przez kilka minut.
Dodaję soczewicę, listek laurowy, zioła prowansalskie, wlewam wodę i doprowadzam do wrzenia. Zmniejszam ogień, przykrywam i gotuję przez ok. 10 minut.
Wlewam gorący posolony bulion. Wsypuję obrane, drobniutko posiekane ziemniaki. Dodaję koncentrat pomidorowy i pokrojoną szynkę. Gotuję przez ok. 25 minut. Doprawiam solą i pieprzem.
Na talerzach posypuję koperkiem.
* źródło - "Zupy" Carole Clements wyd. Parragon