Zupa z soczewicy curry
Wspomnienie ze spaceru, kiedy jeszcze moje miasto nie było białe i lodowate. ;-) Lampki, choinki, fontanny, kot "księgarniany".... Wspomnienie po rozgrzewającej zupie z czerwonej soczewicy. :-)
Zupa z soczewicy curry z zasmażoną cebulką
oliwa z oliwek
1 duża cebula
1 duży por
1 duża marchew, starta
1-2 ząbki czosnku drobno posiekane
1/2 łyżeczki pasty chilli
łyżeczka świeżego, startego imbiru
1/2 łyżeczki chilli l. garam masala
1/4 łyżeczka mielonego kminku
1/2 łyżeczki kurkumy
1,3 l gorącej wody
250 g czerwonej soczewicy
sól, pieprz
do dekoracji:
czerwona cebula i olej
dodatek:
grissini, ew. groszek ptysiowy
Na średnim ogniu, na oliwie podgrzewam posiekaną cebulę przez ok. 5 minut, ciągle mieszając. Dodaję startą marchewkę, posiekany czosnek, talarki pora i całość duszę przez ok. 2 minuty.
Mieszajac dodaję pastę chilli, przyprawy. Wlewam wodę.
Soczewicę płuczę i dodaję do wrzącej zupy. Całość gotuję przez ok. 35 minut.
Zupę lekko studzę, łyżką cedzakową wyjmuję gęstą masę, miksuję i z powrotem wkładam do garnka. Mieszam. Podgrzewam, doprawiam solą i pieprzem.
Na patelnię wlewam olej na wysokość 1 cm, podgrzewam. Wrzucam na tłuszcz piórka czerwonej cebuli. Podsmażam, aż stanie się brązowa. Odsączam ją na papierowym ręczniku. Piórka cebuli kładę na wierzchu talerzy. Obok podaję grissini.
* źródło - "Zupy"Carole Clements wyd. Parragon