Zupa z białych szparagów z pulpecikami
Pierwszy raz robiłam tę zupę rok temu i tak nam smakowała, że tej wiosny koniecznie musiałam ją powtórzyć. Wtedy nie udało mi się kupić surowych białych kiełbasek, z których w bardzo łatwy sposób robi się pulpeciki. Tym razem po długich poszukiwaniach w końcu je nabyłam. I tak sobie jednak myślę, że chyba lepiej jednak byłoby zrobić tradycyjne klopsiki z mięsa mielonego, jakie na przykład robiłam tutaj. Byłyby bardziej delikatne i bardziej pasowałyby do tak wykwintnej, cudownie kremowej zupy. Ale tak czy siak, zupa jest tak pyszna, że na pewno będę do niej wracać.
ZUPA Z BIAŁYCH SZPARAGÓW Z PULPECIKAMI (na 4 porcje) 1 pęczek białych szparagów, ½ cytryny, ½ szklanki śmietanki kremówki, 2 łyżki masła, 2 łyżki mąki, 3 surowe białe kiełbaski (ok. 350g), 1-2 łyżki oliwy, sól i pieprz, odrobina cukru, natka pietruszki
Szparagi umyć i obrać, odciąć zdrewniałe końcówki. Końcówki oraz obierki umieścić w garnku, zalać 5 szklankami wody, dodać 2 plastry cytryny, odrobinę cukru i soli. Gotować ok. 10-15 minut, po czym odcedzić na sitku. Obierki wyrzucić, a do wywaru dodać szparagi pokrojone na kawałki. Gotować ok. 15 minut, aż będą miękkie. po czym odcedzić na sitku. W garnku roztopić masło, dodać mąkę i krótką chwilę smażyć. Cały czas mieszając (najlepiej trzepaczką) stopniowo wlać gorący wywar, a następnie śmietankę kremówkę. Gotować jeszcze 5 minut. Dodać ugotowane szparagi. Doprawić do smaku solą, pieprzem i sokiem z pozostałej cytryny.
Na patelni rozgrzać oliwę. Z surowych kiełbasek odciąć po jednym końcu, a następnie wyciskać z nich małe porcje, formować dłońmi kuleczki i kłaść na patelni. Smażyć kilka minut z każdej strony na złotobrązowy kolor.
Zupę podawać z pulpecikami, posypaną natką pietruszki.
(źródło: „To jest pyszne” 1/2011)