Zupa pieczarkowa z dodatkiem maślanki

Zalegały mi w lodówce pieczarki zakupione jakiś czas temu, a że żal było je wyrzucić więc zadecydowałam że ugotuję na szybko zupę pieczarkową ale nie taką tradycyjną lecz gotowana z dodatkiem maślanki na marchwi i aby było jeszcze szybciej to z samym makaronem. Lubicie szybkie zupy ? więc nic innego wam nie pozostaje jak skorzystać z przepisu mam nadzieję że przypadnie wam do gustu myślę że jeszcze w takim wydaniu nikt nie jadł zupy pieczarkowej no chyba że się mylę 😉 ale ci którzy znają i obserwują mojego bloga wiedzą że lubię kombinacje różnego rodzaju dań

- 1 duża marchew,
- 2 łyżki masła,
- 600 g pieczarek,
- 1 plaster selera,
- 2 łyżki świeżego kopru,
- 3 ziarna ziela angielskiego,
- 1 większy liść laurowy,
- 1 łyżka przyprawy uniwersalnej,
- 1 łyżka suszonej włoszczyzny,
- 1 łyżka soku z cytryny,
- 2 szklanki makaronu rurki,
- 1 szklanka maślanki,
- 3 łyżki z górką śmietany 18 %,
- 1 łyżeczka cukru,
- 1 płaska łyżka majeranku
Do garnka wlać 1,5 - 2 litrów wody zimnej dodać do niej marchew obraną, opłukaną i startą na tarce jarzynowej a także seler korzeń pokrojony w mniejsze kawałki, następnie suszoną włoszczyznę, ziela angielskie oraz liść laurowy. Całość zagotować a następnie na wolnym ogniu gotować do miękkości warzyw, gdy są już odpowiednio miękkie wtedy wsypać makaron i od zagotowania gotować go również do miękkości kto jaką lubi ( ja lubię bardzo miękki ). W czasie kiedy wywar warzywny gotuje się z makaronem przygotować pieczarki czyli tak : na patelnię przełożyć masło roztopić go a następnie dodać oczyszczone i pokrojone drobniej same kapelusze skrapiając je sokiem z cytryny, smażyć do czasu puszczenia przez nie soku a w trakcie wsypać pieprz czarny około 0,5 łyżeczki







