Zupa kurkowo - porowa
Drugą część kurek, które niedawno uzbierałam w lesie wykorzystałam do zupy. Wyszła delikatna, kremowa, lekko ostra bo przecież z porami ale nie za mocna. Z grzankami smakowała wspaniale a myślę, że z makaronem byłaby również pyszna. Przepis pochodzi z sierpniowego numeru Kuchni.
Składniki:
- 3 łyżki oliwy
- 3 łyżki masła
- 3 roztarte ząbki czosnku
- 70 dag oczyszczonych kurek
- 1 duża posiekana cebula
- 1 duży por pokrojony w julienne
- 1/4 szklanki białego wina
- 1,5 l bulionu drobiowego
- 1/2 łyżeczki chilli w płatkach
- sól
- 1 łyżeczka mielonego czarnego pieprzu
- 1 szklanka gęstej śmietany
- gałazki świeżej kolendry lub pietruszki
W rondli rozgrzać oliwę z masłem, 3 roztarte ząbki czosnku, kurki, cebulę oraz pory i mieszając smażyć 3-4 minuty. Wlać wino, zamieszać, gotować jeszcze 2 minuty. W dużym garnku zagotować bulion z chilli i pieprzem, posolić do smaku. Włożyć do bulionu grzyby, cebulę, pory i czosnek. Gotować 15 minut, a potem zmiksować (pozostawić kilka kurek w całości do ozdoby). Śmietanę połaczyć z odrobiną gorącej zupy, wlać do pozostałej mieszając, zagotować. Przed podaniem udekorować kolendrą lub pietruszką.
Smacznego:)
