Zupa dyniowa
Sezon na dynie zaczął się w tym roku wyjątkowo wcześnie. Zazwyczaj dynie królowały na straganach, rynkach, targowiskach raczej we wrześniu i październiku, za to w tym roku zaczęły się już w lipcu, a teraz jest już wysyp różnych jej gatunków. W moim ulubionym gospodarstwie państwa Majlertów na warszawskim Żeraniu jest hodowanych kilka gatunków dyni. Tym razem kupiłam małą za to śliczną dynię Potimarron i dynię o kształcie fistaszka - Butternut. Szczególnie ta druga przypadła mi do gustu ponieważ prawie nie ma tych włóknowatych wnętrzności. Dla tych którzy suszą pestki, ta z pewnością się nie nada, za to dla miłośników zupy, dyni marynowanej jak najbardziej, skórkę ma stosunkowo cienką a miąższu mnóstwo.
Zupa z dyni
Moje dzisiejsze dynie
Zupa z dyni
- 700g upieczonej dyni
- 2 ziemniaki
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 2 gruszki
- 3 łyżki masła
- 700ml bulionu warzywnego
- małą puszka mleczka kokosowego
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Moje dzisiejsze dynie