Zimowa sałatka z kalafiora, soczewicy i ciecierzycy
Nie ma nic łatwiejszego, niż przygotować dobrą sałatkę… latem. Bierzesz soczyste pomidory, może rzodkiewkę i co tam jeszcze akurat pod ręką. Zima sprawy się komplikują, bo jak na lekarstwo dobrych (i naprawdę smacznych!) świeżych warzyw.
Z pomocą przyjść nam mogą miksy takie, jak ten. Trochę warzyw (polecam te pieczone- do sałatki możecie jej dodać nawet na ciepło), jakieś strączkowe, może trochę cebuli – dla ostrości i chrupkiego akcentu.
Co bardzo ważne, takie sałatki doskonale sprawdzają się jako lunch do pracy! Nie ma problemu, że coś się rozgniecie czy puści sok. Jeszcze jeden plus? Przy absolutnym braku czasu, użyjcie ciecierzycy czy fasoli z puszki, wtedy to już w ogóle- zdrowa, solidna przekąska gotowa w mgnieniu oka!
Do zrobienia mojej sałatki wykorzystałam resztki kalafiora z jednego z poprzednich przepisów na blogu. Duże kawałki warzywa upiekłam w formie „kalafiorowych steków„, a mniejsze różyczki trafiły tu :)
Składniki- kalafiora - 1/2 główki
- ciecierzyca - 1/2 szklanki
- soczewica - 1/2 szklanki
- czerwona cebula - 1 szt
- natka pietruszki - 1 pęczek
- sól, pieprz - do smaku
- oliwa - ok. 3 łyżki
- ocet winny - ok. 1 łyżka
- czosnek - 1 ząbek
- kurkuma - szczypta
Kalafior obierz z liści, podziel na różyczki. Łyżkę oliwy zmieszaj z kurkumą, skrop mieszanką kalafior. Rozłóż na na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 oC, piecz ok. 15 minut- w zależności od wielkości, aż będzie miękki. Dopraw solą i pieprzem.
Ciecierzycę (wcześniej namoczona przez noc) i soczewicę (ja wybrałam czarną)- ugotuj (osobno) do miękkości, w wodzie.
Cebulę pokrój w bardzo cienkie piórka.
Kalafior połącz z soczewicą i ciecierzycą, dodaj cebulę.
Resztę oliwy połącz z octem winnym i przeciśniętym przez praskę czosnkiem (możesz do smaku dodać też odrobinę miodu/melasy). Takim sosem polej sałatkę.
Wymieszaj, dopraw do smaku. Wierzch posyp posiekaną natką pietruszki.