Wieniec maślany z makiem
Niestety w szkołach jest teraz gorączkowy okres i nie mam za wiele czasu na spędzanie go w kuchni ale ciasto drożdżowe musiałam zrobić. Niektórzy myślą, że z drożdżowym jest dużo zachodu a ja lubię go właśnie za to, że mogę go zagnieść i pójść sobie do innej roboty, przyjść za dwie godziny i ciasto mam gotowe. Na większe wyzwania muszę poczekać do ferii, tymczasem zrobiłam wieniec maślany, który był tak dobry, że zniknął prawie natychmiast. No chyba, że to tak z tęsknoty nam smakowało bo bardzo dawno nie robiłam drożdżowego:)
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- 2 dkg świeżych drożdży
- 1/2 szklanki mleka
- 1 żółtko
- 15 dkg miękkiego masła
- 1/4 szklanki cukru (dałam trochę mniej)
- szczypta soli
- do posmarowania białko
-
mak do posypania
Rozpuścić drożdże w niewielkiej ilości podgrzanego mleka. Odstawić, żeby podrosły. Gdy już podwoją objętość dodać do mąki. Kolejno dodawać pozostałe składniki oprócz białka i maku. Wyrobić ciasto. Pozostawić do wyrośnięcia. Gdy podwoi objętość, ponownie wyrobić. Uformować bułkę. Przełożyć do foremki i odstawić do ponownego wyrośnięcia. Posmarować białkiem i posypać makiem. Piec około 30 minut w 190'C.
Smacznego:)