Wędzone gruszki z kozim serem i prażonymi orzechami
Od pewnej pamiętnej kolacji chodziły za mną wędzone gruszki. Jedliśmy je po serowej uczcie i był to jeden z lepszych deserów, jakie w życiu miałam okazję kosztować. Do moich owoców dodałam kozi ser, prażone orzechy i trochę pieprzu, do wędzenia wykorzystałam natomiast czarną herbatę z dodatkiem owoców leśnych.
Wędzone gruszki z kozim serem i prażonymi orzechami
Składniki
- gruszki - twarde, 2 sztuki
- ryż - nieugotowany, 2 łyżki
- czarna herbata - np. z owocami leśnymi, 3 łyżki
- serek kozi - 2 łyżki
- orzechy włoskie - kilka sztuk
- pieprz - świeżo mielony
- ocet balsamiczny -
Sposób przygotowania
Gruszki obierz, przekrój na pół i oczyść z gniazd nasiennych. Do garnka o grubym dnie wsyp ryż i herbatę (dodatkowo dno wyłóż folią aluminiową i na nią nałóż ryż z herbatą). Na wierzchu ułóż koszyczek, sitko lub inne naczynie, które przepuszczać będzie dym. Połóż na nim owoce, szczelnie przykryj. Pokrywkę owiń dodatkowo folią aluminiową, aby nie wypuścić z garnka dymu. Wstaw na ogień, podgrzewaj 5 minut, po kolejnych 5 otwórz garnek (najlepiej na balkonie :) ).
Gruszki przełóż na talerz, do wgłębień po gniazdkach nasiennych nałóż serek, oprósz pieprzem. Orzechy lekko upraż na suchej patelni, ułóż na owocach. Podawaj z kroplą słodkiego octu balsamicznego.