Trottole z warzywami i fetą
Dla mnie to jedno z tych dań, których nigdy nie ma sie dość. Proste w wykonaniu, szybkie, lekkie i pysznie smakujące, nawet jeśli nie przepada sie za kaparami...:)
Trottole z warzywami i fetą*
Składniki:
- 200g makaronu
- paczka mrożonych brokułów lub 500g świeżych
- garść płatków migdałów ziaren sezamu bądź słonecznika
- 200g sera feta lub słonego koziego
- kapary (lub czarne oliwki, pokrojone w krążki)**
- pomidorki cherry
- oliwa z oliwek (extra vergine)
- cytryna
- sól
- świeżo zmielony pieprz
- kilka kropel oleju sezamowego (opcjonalnie)
Makaron ugotujcie al dente w osolonej wodzie z dodatkiem jednej łyżki oliwy z oliwek. Brokuł ugotujcie na parze tak, aby pozostały twardawe i chrupiące. Migdały, sezam lub słonecznik uprażcie na patelni na malutkim ogniu aż do delikatnego zrumienienia. Następnie - jeśli chcecie zjeść potrawę na ciepło - na dużą patelnię wrzućcie makaron i brokuły***, polejcie oliwą z oliwek. Pokruszcie ser feta lub kozi, dodajcie kapary. Rozłóżcie porcje na talerze, każdą posypcie migdałami/ziarnem/sezamem, skropcie dość obficie sokiem z cytryny, dodajcie świeżo zmielony pieprz i ew. sól, ale pamiętajcie, że feta jest bardzo słonym serem. Jeśli użyliście ziarna sezamowego warto również dodać kilka kropel oleju sezamowego. Udekorujcie przeciętymi na pół pomidorkami cherry****.
Jeśli chcecie zrobić sałatkę na zimno***** - w tej samej kolejności składniki wymieszajcie w dużej misce, polejcie obficie oliwą, posypcie serem, skropcie cytryną i sowicie oprószcie świeżo zmielonym czarnym pieprzem.
Smacznego!
* jeden z przepisów z książeczki "Makaron" pod redakcją P.Lorocha, podany przez Paulinę Holtz (nie wiem czemu zawsze mówię Agnieszka Holtz:))
**kapary mogą być dowolnej wielkości, ale nie należy przesadzić z ich wielkością, żeby potrawa nie była zbyt słona - wystarczy pół małego słoiczka
*** większe łodyżki posiekałam drobno, wrzuciłam na oliwę z oliwek i lekko podsmażyłam, następnie dodałam resztę brokułów i makaron
****można również pomidorki dodać na patelni i podgrzać z składników - ciepłe są przepyszne!
*****również to co zostanie z dania przygotowanego na ciepło, można wstawić do lodówki i zjeść na zimno na kolację - też będzie smacznie!