Tort pomarańczowo-czekoladowy
Pyszny mocno czekoladowy tort, w sam raz na zimowy wieczór.
Biszkopt czekoladowy:
180 g masła
360 g cukru
3 jajka
łyżeczka esencji pomarańczowej
235 g mąki
pół łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 łyżeczki sody
260 ml maślanki
85 g kakao
skórka pomarańczowa
Masło rozkręcamy z cukrem na puszystą masę, dodajemy po jednym jaju i dobrze miksujemy. Przesianą mąkę mieszamy z kakao, proszkiem do pieczenia i sodą i dodajemy do masy jajecznej na przemian z maślanką. Na końcu dodajemy skórkę pomarańczową. Przekładamy ciasto do dużej tortownicy (śr. 24 cm) wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy ok. 80 minut w temp 160 stopni.
Wystudzony biszkopt kroimy na 3 części.
Masa pomarańczowa I:
1,5 szklanki soku pomarańczowego
1/3 szklanki cukru
budyń śmietankowy
Budyń gotujemy według przepisu na opakowaniu , ale zamiast mleka używamy soku.
Gorącą masę wykładamy na biszkopt.
Masa pomarańczowa II:
Miksujemy 2 pomarańcze (jedną ze skórką, jedna bez), przekładamy do garnka i smażymy z cukrem aż masa będzie gęsta. Ilość cukru zależy od indywidualnych upodobań.
Ciepła masę wylewamy na masę budyniową.
Przykrywamy drugim biszkoptem i smarujemy masą czekoladową.
Masa czekoladowa:
200 ml kremówki ubijamy na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z wystudzoną czekoladą, którą wcześniej rozpuściliśmy w kąpieli wodnej.
Dekoracja według uznania.
Ja zrobiłam plastyczna masę wg przepisu, który znalazłam na GP. Jak tylko odnajdę autora, to wkleję link.
Potrzebujemy:
400 g marshmallows
1 kg cukru
2 łyżki wody
Pianki rozpuszczamy w kąpieli wodnej z 2 łyżkami wody a następnie dodając po trochu cukru zagniatamy masę aż do uzyskania plastycznej konsystencji. Masa nie powinna kleić się do rąk.
Można ją zabarwić barwnikami spożywczymi, wycinać dowolne kształty i ozdabiać tak, jak podpowiada wyobraźnia :)
Smacznego!