Tort marchewkowy z marmoladą dyniowo-jabłkową i kremem kokosowym
W końcu udało mi się znaleźć trochę czasu na blogowe sprawy. Zasiadam przed laptopem i przeglądam zdjęcia, które robiłam w przedświątecznej gorączce i których nie udało się opublikować. Niestety z przykrością muszę przyznać, że u mnie to już norma. Czas świątecznych przygotowań to dla mnie okres bardzo intensywnej pracy, a w tym roku z powodu wielu zleceń mocno zaniedbałam swój dom i tej pracy było znacznie więcej bo doszły gruntowne porządki. Zdążyłam jednak wszystko ogarnąć w porę, a ostatni przedświąteczny tydzień spędziłam w kuchni piekąc i gotując. Powstało wiele nowości, które wprawdzie udało się uwiecznić na zdjęciach ale na pisanie postów nie miałam już siły. Zostałam więc po świętach z wieloma przepisami w świątecznej stylizacji. I tak się zastanawiam publikować je czy nie….
Przeglądam kartki z notatkami. Trzeba będzie z tym zrobić porządek by się gdzieś nie zagubiły. Na razie robię wstępną segregację. Te zdecydowanie będą musiały poczekać do następnych świąt, ale ten tort marchewkowy można upiec również na inną okazję. U nas akurat był na Nowy Rok bo mieliśmy taką małą rodzinną uroczystość. Wszystkim bardzo smakował więc byłoby szkoda gdyby cały rok przeleżał w szufladzie. Odkładam resztę notatek do zeszytu i zostawiam tę z przepisem na tort. Wyciągam laptop i zabieram się za pisanie…
Tort marchewkowy z marmoladą dyniowo-jabłkową i kremem kokosowym Składniki: tortownica o śr. 18cm
Ciasto:
- 3 jajka
- 200g brązowego cukru
- 150g oleju rzepakowego
- 280g mąki pszennej
- 200g startej marchewki
- 65g wiórków kokosowych
- 1 łyżeczka domowego ekstraktu waniliowego
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
Utrzeć jajka z cukrem na puszystą masę. Wlać olej i ubijać przez chwilę na najwyższych obrotach. Mąkę wymieszać z wiórkami kokosowymi, proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną. Dodać do masy razem z ekstraktem waniliowym i startą marchewką. Dokładnie wszystko wymieszać. Połowę ciasta przelać do wyłożonej papierem (samo dno) tortownicy. Piec około 35 minut w temperaturze 180°C. Przed wyjęciem sprawdzić patyczkiem (powinien być suchy) czy ciasto się upiekło. Lekko przestudzić i wyjąć z tortownicy. W ten sam sposób upiec drugą część ciasta. Każde wystudzone ciasto przekroić w poziomie na pół aby uzyskać cztery blaty.
Krem:
- 200g masła
- 300g serka śmietankowego w temp. pokojowej
- 1 tabliczka białej czekolady
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 szklanka drobno zmielonych wiórków kokosowych
Dodatkowo:
- 1 słoiczek marmolady dyniowo-jabłkowej
- 1 róża z białej czekolady do dekoracji
Miękkie masło utrzeć na puch z cukrem pudrem. Cały czas ucierając dodawać porcjami serek śmietankowy i roztopioną w kąpieli wodnej białą czekoladę. Na koniec wsypać wiórki kokosowe i całość dokładnie wymieszać.
Każdy blat ciasta posmarować cienką warstwą marmolady i kremu. Ułożyć jeden na drugim. Resztą kremu posmarować wierzch i boki tortu. Udekorować wg uznania. U mnie była to róża z białej czekolady. Jak ją wykonać możecie zobaczyć na tych filmikach:
https://www.youtube.com/watch?v=mhcmeWkHb6k https://www.youtube.com/watch?v=5yfIEzAi4ro
Smacznego :) Aronia