Tort jogurtowy z pomarańczą i persymoną
Ten tort jogurtowy już od dawna był na mojej liście. Skorzystałam z sezonu na przepiękne persymony (kaki) i upiekłam. Prezentują się wyśmienicie, a choć same w sobie nie mają wyrazistego smaku, w tym cieście sprawdziły się świetnie. Jako bazę wykorzystałam wilgotne, ciężkie kakaowe ciasto przypominające brownie. Nie wymaga dodatkowego nawilżania i świetnie utrzymuje dużą ilość kremu. Jest wyraziste i niezbyt słodkie w smaku, bardzo dobrze komponuje się z słodką persymoną i intensywnie pomarańczowym kremem jogurtowym. Aby urozmaicić smak i dodać tortowi koloru, posypałam wierzch krwistoczerwonym granatem, co okazało się świetnym pomysłem. Kwaskowe ziarna granatu idealnie uzupełniły gamę smaku.
ciasto:
Całość świetnie się prezentuje i bardzo dobrze utrzymuje się nawet do kilku dni nie zmieniając kształtu, konsystencji ani wyglądu. Jedynie górną dekorację warto przygotować w dniu podania.
Mam przeczucie, że zamknęłam w tym torcie wszystko, co do szczęścia o tej porze roku mi potrzeba…
Składniki:(wysoka tortownica 20cm)
ciasto:
- 2 szklanki mąki
- 3/4 szklanki ciemnego kakao
- 1,5 szklanki cukru
- 3 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 szklanka maślanki
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
- 1 szklanka gorącej kawy espresso
krem i dekoracja:
- 330g kremówki 30%
- 350g jogurtu naturalnego
- 1/3 szklanki cukru pudru
- skórka otarta z 1 pomarańczy
- 3 łyżeczki żelatyny
- 2-3 owoce persymony
- 1/2 granata
Przygotowanie krok po kroku:
- W misce wymieszaj suche składniki. Dodaj jajka, ekstrakt waniliowy oraz maślankę i zmiksuj razem na gładką masę.
- Na koniec dodaj świeżo zaparzoną kawę (rozpuszczalną lub z ekspresu – bez fusów) i wymieszaj. Ciasto powinno być płynne.
- Ciasto przelej do natłuszczonej tortownicy i wstaw do nagrzanego do 180°C piekarnika i piecz przez około 60 minut – do suchego patyczka.
- Ostudź.
- Wyrośnięty wierzch ciasta zetnij. Pozostałą część podziel na 3-4 blaty.
- Żelatynę namocz w 1/4 szklanki zimnej wody. Następnie podgrzej do rozpuszczenia uważając, by nie doprowadzić płynu do wrzenia. Gdyby tak się stało, zacznij od początku.
- Rozpuszczoną żelatynę wymieszaj z jogurtem. Odstaw do lodówki do chwili aż zacznie tężeć.
- Kremówkę ubij na sztywno z cukrem pudrem. Do ubitej śmietany dodaj startą skórkę z umytej i sparzonej pomarańczy.
- Tężejący jogurt połącz z bitą śmietaną.
- Kaki obierz i pokrój na cienkie plastry.
- W tortownicy układaj kolejne blaty ciasta czekoladowego smarując je kremem i układając plastry owoców.
- Czwarty blat lub połowę wypukłego wierzchu ciasta pokrój w kostkę i wymieszaj z resztą kremu. Wyłóż na ostatnią warstwę i wyrównaj.
- Pozostałe ciasto rozkrusz i posyp tort na całej powierzchni.
- Wstaw do lodówki, by całość stężała. Najlepiej na całą noc.
- Schłodzone brzegi tortu oddziel ostrożnie nożem od boków tortownicy i usuń obręcz. Możesz też ogrzać boki palnikiem.
- Ostatni owoc kaki pokrój i ozdób nim tort. Całość posyp ziarnami granatu.
Smacznego!