Tort bezowo-kawowy
spróbowałam kęsa ... skończyło się na wielkim kawałku nigdy nie lubiłam bez, ale w połączeniu z tym kremem po prostu rozpływa się w ustach (serio ;) rodzicom też smakuje, więc jest good! i niepotrzebnie się bałam, że jeśli go pokroję, to się całość posypie co najważniejsze: jak nienawidzę kawy, tutaj pasuje idealnie ;)
Pierwszy przepis z książki "Moje wypieki" D. Świątkowskiej, dostępny również na blogu lekka modyfikacja - brak owoców, bo niestety taka pora roku, że jeżyn nie ma
"Składniki na 3 blaty bezowe: 6 białek, 250 g cukru pudru, 1 łyżeczka soku z cytryny, 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
Blachę do pieczenia wyłożyć papierem, na którym narysować 3 okręgi o średnicy 20 cm (najprościej odrysować jakiś talerzyk lub miseczkę). Ubić białka na sztywno, dalej ubijając dodawać cukier, łyżka po łyżce, co bardzo ważne - stopniowo. Na końcu delikatnie wmieszać skrobię i sok z cytryny. Masę wyłożyć na narysowane koła. Piec przez 1 godzinę w 140ºC. Wyłączyć i lekko uchylić piekarnik - mają tak wystygnąć (najlepiej zrobić to na noc).
Składniki na masę kawową: 250 g serka mascarpone, schłodzonego, 250 ml śmietany kremówki, schłodzonej, 2 łyżeczki kawy instant rozpuszczone w 1 łyżce gorącej wody, schłodzone, 2 łyżki cukru pudru
Wszystkie składniki włożyć do naczynia i ubić mikserem (przystawką do ubijania białek).Masę podzielić na 2 części i przełożyć nią 3 blaty bezowe. Udekorować. Tort nadaje się od razu do spożycia. Przechowywać w lodówce".