Torcik „brownie” z migdałami i malinami
W zeszły piątek przygotowałam przepis na czekoladowy sernik. Dziś postanowiłam ponownie zaszaleć z czekoladą i przygotowałam „torcik” z malinową nutą. To „ciężkie”, intensywne w smaki ciasto.
Blaty ciasta przygotowane są na bazie mielonych migdałów (mąki tu tyle, co nic- 3 łyżki), są intensywnie czekoladowe, w smaku i konsystencji przypominają brownie, choć o lekko orzechowej nucie.
W środku znajdziecie warstwę dobrego dżemu malinowego (taki domowej roboty byłby najlepszy!), na wierzchu zaś polewę z gorzkiej czekolady i całą masę świeżych owoców. Z całym sercem polecam, to naprawdę przepyszne ciasto!
Składniki- czekolada deserowa - 225 g
- masło - 160 g
- migdały mielone - 100 g
- mąka pszenna - 3 łyżki
- sól - 1/2 łyżeczki
- jajko - 5 szt
- cukier - 140 g
- dżem malinowy - 4 łyżki (niech będzie dobrej jakości!)
- polewa
- czekolada deserowa - 50 g (1/2 tabliczki)
- śmietanka kremówka - 3 łyżki
- masło - 1 łyżka
- owoce sezonowe - ulubione, do podania
Czekoladę i masło rozpuść, ostudź.
Całe jajka ubij z cukrem i solą, aż uzyskasz kremową, puszystą masę ( jajka mniej więcej potroją swoją objętość).
Do masy jajecznej wmieszaj rozpuszczoną czekoladę z masłem.
Delikatnie dodaj mąkę i mielone migdały. Wymieszaj.
Ciasto przelej do dwóch, wyłożonych papierem do pieczenia foremek o średnicy ok. 25 cm każda. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 170 oC. Piecz ok. 25 minut. Ostudź.
Wierzch jednego blatu posmaruj dżemem malinowym, przykryj drugim.
Czekoladę z masłem i ze śmietanką podgrzej, aż uzyskasz kremowy sos. Polej nim wierzch ciasta. Udekoruj świeżymi owocami. Podawaj lekko schłodzone.
