Tom yum kung – tajska zupa z krewetkami i trawą cytrynową
Tom yum (taj. ต้มยำ), to obok tom kha najpopularniejsza tajska zupa i chyba jedna z najbardziej lubianych zup w azjatyckim klimacie. Zdecydowanie zachwyca swoim ostro-kwaśnym smakiem i cudownie rozgrzewa. Istnieje wiele jej odmian, w zależności od użytych dodatków i sposobu podania, jednakże moją ulubioną wersją jest tom yum kung (lub khrung; w zależności od transkrypcji), którą serwuje się z krewetkami.
Swój aromat tom yum zawdzięcza przede wszystkim aromatycznym dodatkom, takim jak: liście kafiru (papedy), trawie cytrynowej oraz galangalowi, który nadaje charakterystyczny pieprzny smak (nieco inny niż imbir). Dodatkowo zupę podkręca się tajską pastą chili (nam prik pao) i sosem rybnym (nuoc mam), dzięki którym zawdzięcza ona swój pikantny i pełen umami smak. Moim zdaniem tylko dzięki ów dodatkom tom yum smakuje tak wyjątkowo. Czasami zdarza mi się korzystać z gotowej pasty, ale to już nie jest ten sam smak.
Zupę tom yum zwykle gotuje się na bazie bulionu drobiowego lub wieprzowego – to już zależy od Waszych preferencji, a następnie dodaje aromatyczne przyprawy i dodatki. W dzisiejszym przepisie przygotowałem klasyczną wersję z boczniakami, pomidorami oraz krewetkami. Grzyby zwykle gotuje się w gotowym wywarze, jednakże sam wolę krótko je podsmażyć, aby nieco zmienić ich teksturę. Jeśli chodzi o krewetki, to najlepiej wykorzystać te w pancerzach. Idealnie byłoby ugotować je w całości (razem z głowami), co sprawia, że zupa jest bardziej aromatyczna, abo wykorzystać same pancerze do wywaru, a na sam koniec wrzucić już obrane krewetki. Gotową zupę tom yum kung należy obowiązkowo podać ze świeżą kolendrą i limonką. Tak smakuje najwspanialej!
PS. Informacja dla kulinarnych purystów: w poniższym przepisie nie znajdziecie mleczka kokosowego, które nie jest typowym dodatkiem do tom yum (w przeciwieństwie do tom kha), ani makaronu, którego nie podaje się do tej zupy. Ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrobić własną wersję, z tym, co lubicie najbardziej. 🙂
Składniki na zupę Tom yum kung:
Bulion:
- 1 kg kości wieprzowych
- 2 cebule
- 2 marchewki
- 2 łodygi selera naciowego
- 2,5 l wody
- 1 łyżeczka soli
Tom yum kung:
- 500 g krewetek, najlepiej dużych w pancerzach (u mnie bez głów)
- 250 g boczniaków
- 2 pomidory śliwkowe
- 3 pędy trawy cytrynowej
- 50 g świeżego galangalu (opcjonalnie imbiru)
- 6 liści kafiru (papedy)
- 2 łyżki tajskiej pasty chili (nam prik pao)
- 4-5 łyżek sosu rybnego (nuoc mam)
- 1 papryczka chili
- 2 limonki
- mały pęczek kolendry
- 1 łyżeczka oleju sezamowego
Jak zrobić zupę Tom yum kung?
Bulion
- Kości umyj i osusz. Przełóż je do żaroodpornego naczynia i wstaw do piekarnika nagrzanego do 220°C. Piecz przez 30-45 minut do ciemnobrązowego koloru.
- Warzywa umyj i obierz. Cebulę pokrój na połówki. Marchew oraz seler podziel na mniejsze cząstki.
- Kości oraz warzywa przełóż do garnka, zalej wodą, posól i zagotuj. Następnie zmniejsz ogień do minimum i gotuj wywar przez 2 godziny.
- Bulion odcedź i przelej z powrotem do garnka.
Tom yum kung
- Pędy trawy cytrynowej podziel na mniejsze cząstki i zmiażdż. Galangal pokrój na plasterki. Papryczkę chili przekrój na pół i wybierz ziarnka. Składniki dodaj do bulionu i gotuj na małym ogniu przez 30 minut.
- Boczniaki oczyść i podsmaż chwilę na oleju sezamowym.
- Pomidory przekrój na ćwiartki. Krewetki rozmroź, oczyść, nacinając pancerz i usuwając jelito.
- Do bulionu dodaj boczniaki, krewetki, pomidory, pastę chili oraz sos rybny. Zwiększ ogień i gotuj jeszcze przez kwadrans.
- Na sam koniec zupę dopraw sokiem z jednej limonki i opcjonalnie dosól do smaku. Jeśli wolisz ostrzejsze smaki, możesz dodać więcej pasty chili.
- Zupę podawaj z pokrojoną na plastry limonką i posiekaną kolendrą.
Zrobiłeś/zrobiłaś ten przepis? Pochwal się efektami i otaguj mnie na Instagramie: @food_square
*Przepis na podstawie Domowa Kuchnia Tajska, Orathay Souksisavanh, Wydawnictwo Znak, Kraków 2025.
