Tarta z botwinką i serem feta
O tej porze roku chętnie korzystam z młodej botwinki. Najczęściej przygotowuję z niej zupy i chłodniki, ale bardzo lubię przygotowywać też wytrawne tarty. Botwinka i ser feta bardzo dobrze komponują się ze sobą i doskonale smakują zapieczone w masie jajeczno- śmietanowej na spodzie z kruchego ciasta. Podstawową zaletą tarty jest to, że nie wymaga wiele zachodu, a do tego daje nieograniczone możliwości łączenia składników nadzienia i co za tym idzie, zagospodarowania tego, co zalega w lodówce. Taką tartę można podawać na ciepło lub jako zimną przekąskę, zabrać na piknik, spotkanie z przyjaciółmi albo lunch do pracy.
Składniki:
Spód:
250 g mąki pszennej
szczypta soli
175 g masła
60 ml zimnej wody
Nadzienie:
100 g sera feta
pęczek botwinki (buraczki, łodygi, liście)
2 ząbki czosnku
1 szalotka
20 g tartego parmezanu
4 jajka
100 ml gęstej śmietany 18 %
1 łyżka oliwy
sól, pieprz
Przygotowanie:
Składniki na spód zagniatamy ręcznie lub w robocie. Gdy będzie jednolite, zawijamy je w folię spożywczą i chłodzimy przez około godzinę w lodówce. Schłodzone ciasto wałkujemy i wkładamy do formy na tartę. Spód nakłuwamy widelcem. Tartę przykrywamy papierem do pieczenia i obciążamy fasolą albo grochem. Pieczemy 15 minut w temperaturze 180 stopni, po czym zdejmujemy papier z obciążeniem i pieczemy jeszcze 5-10 minut.
Na patelni rozgrzewamy oliwę i smażymy pokrojony w plasterki czosnek, szalotkę i młode buraczki tak aby zmiękły, około 5 minut. Po tym czasie dodajemy drobno pokrojone łodygi i liście botwinki, przyprawiamy solą, pieprzem i dusimy przez chwilę pod przykryciem.
Jajka mieszamy ze śmietaną, parmezanem, przyprawiamy solą i pieprzem. Mieszaninę przelewamy na dno tarty, na niej układamy botwinkę i ser feta pokrojony w kostkę. Tartę pieczemy około 20-25 minut w temperaturze 180 stopni.
