Tarta szpinakowa na sezamowym spodzie
Kiedy przychodzi jesień, chce mi się ciepłych kolacji i przekąsek. Kiedy w lodówce macie gotowe ciasto francuskie, przygotowanie pysznej tarty ze szpinakiem to kwestia naprawdę raptem połowy godziny i danie dumnie może pojawić się na stole.
Dziś klasyczne ciasto francuskie trochę podkręciłam ziarenkami sezamu. Wystarczy rozsypać sezam na schłodzonym arkuszu ciasta i lekko go w niego wcisnąć delikatnie wałkując. I tyle. Prosty zabieg, a efekt zaskakujący i naprawdę bardzo smaczny!
Moją tartę wykończyłam cheddarem, możecie dodać na wierzch także ser pleśniowy czy fetę.
Wykorzystałam prostokątną foremkę ok.12 x 30 cm.
- świeży szpinak "baby" - 200 g
- szalota - 1 szt
- olej - 1 łyżka
- ciast francuskie - 1 opakowanie
- sezam - 3 łyżka
- jajko - 2 szt
- śmietanka kremówka - 3/4 szklanki
- cheddar - 2 plastry
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa - do smaku
- bułka tarta - 1 łyżka
Rozwiń arkusz ciasta francuskiego, obsyp sezamem i delikatnie za pomocą wałka „wtłocz” ziarenka w ciasto.
Ciastem wyłóż foremkę do tarty (na brzegach zawinęłam ciasto podwójne) i wstaw do lodówki.
Na patelni z odrobiną oleju usmaż szpinak. Odstaw do miseczki, ostudź i odsącz nadmiar zebranego płynu.
Szalotkę drobno posiekaj, zeszklij na reszcie oleju. Połącz ze szpinakiem, dopraw solą, pieprzem i gałką muszkatołową.
Jajka połącz ze śmietanką.
Wyjmij z lodówki foremkę z ciastem. Dno nakłuj widelcem, posyp bułka tartą (zbierze ewentualny nadmiar wilgoci).
Ułóż szpinak z cebulką, zalej mieszaniną jajek, na wierzchu ułóż ser.
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 oC, piecz do zezłocenia brzegów, przez ok. 30-40 minut. Podawaj na ciepło lub zimno.
