Tarta śliwkowa
Tarta pachnąca wanilią i śliwkami to rozkosz dla podniebienia. Skorzystałam z przepisu Paolki. Polecam na jesienną chandrę, do kawki lub do dobrej książki, pozdrawiam :-)
Składniki:
- 1/2 szklanki mąki
- 2 żółtka
- 25 dag masła
- 10 dag gęstej śmietany 18 %
- 15 dag cukru pudru
- szczypta soli
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Dodatkowo:
- 35-40 dag śliwek
- 2 cukry waniliowe
- bułka tarta
- tłuszcz do formy
Z mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia, masła, śmietany, cukru pudru, żółtek i soli zagnieść gładkie ciasto. Zawinąć i wsadzić do lodówki na co najmniej godzinę.
W tym czasie śliwki przekroić na pół i każdą połówkę naciąć do połowy. Foremkę wysmarować tłuszczem i wysypać bułką tartą.
Wyjąć ciasto z lodówki, odciąć 1/3 ciasta. 3/4 ciasta rozwałkować na 0,5 cm i wyłożyć nim formę do tarty. Ponakłuwać spód widelcem, ułożyć na nim śliwki, posypać cukrem waniliowym.
1/3 ciasta rozwałkować, powycinać paski. Układać paski ciasta na śliwkach, ja ułożyłam paski w kratkę. Piec 30 - 40 minut. w temp. 170 stopni. Na koniec pieczenia sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest upieczone.
Smacznego !