Szynka pieczona z czosnkiem i miodem
Przyznam się szczerze, że nie robię pieczeni za często, jednak nieodparcie kojarzy mi się ona z dzieciństwem i niedzielnymi obiadami kiedy zjeżdżała się cała rodzina. Dziś pieczona szynka, pomimo dodania dość dużej ilości miodu nie zdominował on smaku, czuć raczej jego delikatną nutkę.
Składniki- Szynka cała – ok 450g
- Miód – 6 łyżek
- Płatki Chilli – 1/2 łyżeczki
- Sól – 1/2 łyżeczki
- Pieprz – 1/2 łyżeczki
- Czosnek – 4-5 ząbków
1. W miseczce mieszamy, miód, chilli, sól, pieprz. Ząbki czosnku kroimy wzdłuż na ćwiartki ( czasem kroimy na połowę, zależy to od wielkości ząbków ale wtedy należy użyć większej ich ilości. )
2. Oczyszczoną z błonek szynkę nacinamy ostrym nożem, w powstałe „kieszonki” wciskamy ząbki czosnku. Naszpinkowaną czosnkiem szynkę smarujemy dokładnie marynatą przygotowaną wcześniej i wkładamy do lodówki na min 2h a najlepiej na noc.
3. Piekarnik rozgrzewamy do 175stopni i pieczemy szynkę około 1 – 1,20 h podlewając wyciekającym sosem aby nie zrobiła się sucha, pod koniec pieczenia włączamy grill na około 10 min ( temp 200 stopni ). Czas pieczenie zależy oczywiście od wielkości szynki i piekarnika.
Smacznego.