Szarlotka Magdy Gessler
Dzień dobry :-) Szarlotkę tą zobaczyłam tutaj (klik), a że w domu fanów szarlotek nie brakuje i lubią nowości postanowiłam zrobić. Szarlotka wyszła pyszna, krucha, taka maślana. Smakuje super, choć tatrzańskiej u mnie nie pobiła. Przepis trochę zmodyfikowałam i zrobiłam na większą blaszkę. Dałam też mniej cukru. Polecam, warto zrobić :-) Miłego piątku kochani :-)
Blaszka: 23x33 cm
Składniki:
- 2 kg jabłek
- 300 g ziemnego masła
- 500 g mąki pszennej
- 3/4 szklanki cukru trzcinowego (może być zwykły)
- 4 żółtka
- 2 łyżki cynamonu
- 2 łyżki bułki tartej
- szczypta soli
- cukier puder do posypania
1. Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy połowę cukru, sól i masło i siekamy nożem. Dodajemy żółtka i zagniatamy ciasto. Owijamy go w folię spożywczą i wkładamy na 2 godziny do lodówki.
2. Jabłka obieramy, kroimy w drobną kosteczkę. Dusimy z pozostałym, cukrem i cynamonem.
3. Bierzemy 2/3 ciasta i wykładamy na spód blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Zapiekamy 15 minut w 180 st. C. Podpieczony spód posypujemy bułką tartą i wykładamy na nią nasze jabłka. Na jabłka ścieramy pozostałe ciasto. Ciasto pieczemy w tej samej temperaturze jeszcze 40 minut. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem :-) Smacznego :-)