Śniadaniowe batoniki owsiano- sezamowe
We wczorajszym odcinku „Tajemniczego składnika” (Telewizja POLSAT, wtorek 21:35), Marcin Przybysz (mój faworyt zeszłej serii Top Chef!) zajął się tematem śniadań. Ja dziś również do niego nawiążę, choć w nieco innej formie.
Pomyślałam o połączeniu dwóch kwestii- pomysłu na wygodne drugie śniadanie i … zbliżającej się majówce.
Moja propozycja musiała więc być łatwa do transportowania, zdrowa, wygodna do jedzenia i pyszna, naturalnie! Postawiłam więc na batoniki owsiane.
Pachną sezamem (za sprawą dodatku tahini), pełne są orzechów, ziaren i słodkich suszonych owoców. Mogłabym je jeść cały dzień- i to nie tylko na śniadanie :)
Składniki- płatki owsiane - 1 szklanka
- otręby - 1/3 szklanki (użyłam takich z dodatkiem suszonych śliwek)
- siemię lniane - 2 łyżki
- jagody goji - 2 łyżki
- rodzynki - 2 łyżki
- nasiona słonecznika - 2 łyżki
- płatki migdałowe - 1/3 szklanki
- morele suszone - ok. 10 szt
- preparowana pszenica - 1/3 szklanki
- mód - 2- 3 łyżki
- tahini - 3 łyzki
Wszystkie składniki wymieszaj w misce.
Foremkę (ok. 20x30 cm) wyłóż papierem do pieczenia. Wysyp na niego mieszankę, dokładnie dociśnij do dna np. denkiem słoika.
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180 oC na 15 minut. Lekko ciepłą jeszcze masę dociśnij dłonią, by mieć pewność, że masa na batoniki będzie zwarta. Ostudź, pokrój na porcje, przechowuj w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Pokruszone batoniki są idealnym dodatkiem do jogurtu- to idealna granola.