Smoothie na deszczowy dzień (i nie tylko)
ostatnio ciągnie mnie do owoców - codziennie. w sporych ilościach je pochłaniam - ale nie tyle w wersji "owocowej", czyli do gryzienia - ile w zmiksowanej, czyli koktajle inaczej zwane smoothie. uwielbiam je. staram się codziennie wypijać co najmniej jedną porcję, często w ramach śniadania lub przekąski szybkiej po pracy (a przed obiadem właściwym)
dzisiaj - ręka sięgnęła po truskawki, nektaryny, i kiwi. jak zaczynałam robić koktajl to jeszcze przez chmury prześwitywało słońce. jak skończyłam - zerwała się już ulewa, która po chwili przeszła w burzę. stąd też nazwa dzisiejszego smoothie - na deszczowy dzień :)
składniki:
- 2 kiwi
- 2 nektaryny
- 10 większych truskawek
- 1 łyżeczka miodu (opcjonalnie)
przygotowanie:
umyć nektaryny, przekroić, wyjąć z nich pestki, kiwi obrać ze skóry, truskawki umyć i odszypułkować. całość wrzucić do kubka wysokiego i zmiksować blenderem (albo, jak ktoś ma - do blendera kielichowego, i w nim miksować). im dłużej miksujemy tym gładsze wychodzi. ja miksuję ok 10-15 sekund - spokojnie wystarcza :)
(zdjęcia nadal z telefonu, stąd jakość jest jaka jest)
smacznego!