Słodka sobota #106: Szaszłyki z pączków i owoców
Jedni rozważają jakim widelczykiem zjeść bezę, inni jak w elegancki sposób rozłupać krewetkę, a ja męczę się nawet z szaszłykiem. I właściwie nie tylko z nim. Jestem chodzącym pośmiewiskiem jeśli chodzi o sztukę jedzenia. Nie zrozumcie mnie źle, wiem dokładnie jak to się robi, ale teoria nie idzie w parze z praktyką.
Mój talerz można rozpoznać z daleka. Gdy ze wszystkich zniknie już jedzenie, u niektórych widać elegancko upchane w kącik niejadalne pozostałości, a mój wyróżnia się artystycznym nieładem. Pochlapię się przy tym prawie zawsze, z naciskiem na zawsze, gdy w grę wchodzi czerwone wino. Chwytając w pałeczki krążek sushi, wyślizgnie mi się dosłownie przed wsadzeniem go w usta, ale jeszcze na tyle wcześnie, żeby złapać odpowiednią wysokość, aby z impetem rozbić się o pełną sosjerkę z sosem sojowym. Mam też na koncie otwarcie się kebabu z drugiej strony, dokładnie tak, aby jego zawartość mogła znaleźć się w mojej otwartej torebce. To cała ja.
Czytając o moich przygodach możecie sobie pewnie wyobrazić jak bardzo boję się, gdy ktoś przede mną w restauracji kładzie składniki nabite na szaszłyk. "Oooo nieee" myślę, bo gdy tylko jeden z nich się zablokuje, próbuję go zdjąć zbyt mocno, czasem niechcący trafiając resztą jedzenia w talerze innych. Wtedy zawsze napotykam uśmiech Mamy. "Daj, zdejmę".
Tak. Mam 24 lata i Mama zdejmuje mi kawałki z szaszłyka. Czy coś ze mną nie tak?
Mój dzisiejszy nie wymaga niczyjej pomocy. Ani w tworzeniu, ani w pochłanianiu. Mięciutkie pączki schodzą z niego same, a użyte w tej formie świetnie sprawdzą się na letnich piknikach.
Szaszłyki z pączków i owoców (ok. 15 szaszłyków)
Pączki (ok. 40 sztuk)
- 350 g mąki
- 1 opakowanie suszonych drożdży (7 g)
- 3 żółtka
- 90 g masła
- 1 łyżka amaretto
- duża szczypta soli
- 70 g cukru
- 100 ml mleka
- cukier puder do obsypania
Dodatki:
- truskawki
- winogrona
- figi
- banan
- Rozpuść masło i odstaw do ostygnięcia. Podgrzej mleko tak, aby było ciepłe, ale nie gorące.
- Pomieszaj ze sobą wszystkie składniki na pączki, oprócz mleka. Powoli zacznij je dolewać i zagniatać ciasto. Zagniataj aż ciasto będzie miało jednolitą i elastyczną konsystencję. Od tego momentu zagniataj jeszcze kilka minut.
- Włóż ciasto do miski, przykryj ją folią aluminiową i odstaw w ciepłe miejsce na ok. 1,5 godziny.
- Po upływie tego czasu pokrój ciasto na 4 równe kawałki. Z każdego uformuj rulon i pokrój na 10 części. Uzyskasz dzięki temu 40 równych porcji na pączki.
- Z każdej z tych porcji uformuj kuleczkę i ułóż na blaszce. Przykryj wszystkie kulki materiałową szmatką i odstaw do wyrośnięcia jeszcze na ok. 45 minut.
- Przed upływem czasu wyrastania rozgrzej tłuszcz w głębokiej patelni. powinien mieć ok. 2-3 cm głębokości.
- Zrób próbnego pączka, aby sprawdzić czy nie pali się zbyt szybko.
- Gdy uznasz, że tłuszcz ma odpowiednią temperaturę (pączek pieni się dookoła, ale nie robi się momentalnie brązowy) możesz wrzucać pączki partiami i smażyć je z dwóch stron aż zbrązowieją.
- Gotowe pączki przekładaj na papierowe ręczniki, aby ociekły z tłuszczu.
- Posyp je cukrem pudrem gdy są jeszcze ciepłe.
- Wystudzone pączki nabijaj na szaszłyki razem z owocami w dowolnej kolejności.