Śledzie po wiejsku
Rewelacyjne śledzie w zalewie octowej z dodatkiem ostrej papryczki. Nie są zbyt kwaśne, pomimo sporej ilości octu i nie są zbyt pikantne - takie w sam raz. Ale oczywiście ilość octu i papryczek można zwiększyć lub zmniejszyć - według własnego gustu. Dla mnie ta zalewa jest idealna, jedyne co zwiększyłam to ilość marchewki, zamiast 1 średniej dałam 2 duże - i to był bardzo dobry pomysł. Gorąco polecam!
/źródło: Kuchnia Monsai/
Śledzie po wiejsku
Składniki:
- 500g filetów śledziowych
- 1 spora cebula
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- pieprz czarny mielony
- łyzeczka ziaren gorczycy
- kilka ziaren kolendry
- czubata łyzeczka cukru
- sól
- 1 - 2 marchewki
- papryczka ostra (może być marynowana)
- ocet spirytusowy
Śledzie moczymy. Następnie przygotowujemy zalewę octową.
Na 1/2 litra gorącej wody, dajemy 1 szklankę octu. Doprawiamy cukrem, solą i pieprzem. Dodajemy kolendrę, gorczycę i olej. Marchew gotujemy, a następnie kroimy w drobną kosteczkę, tak samo kroimy papryczkę. Cebulę obieramy, sparzamy wrzątkiem przez 2 minuty i kroimy w piórka.
W słoiku układamy warstwami filety na przemian z cebulką i marchewką z papryczką. Zalewamy wszystko zimną zalewą. Zamykamy słoik i odstawiamy do lodówki.
Smacznego!