Sernikobrownies z wiśniami
Kochamy serniki, kochamy też ciężkie czekoladowe brownies. Gdy pierwszy raz zrobiłam sernikobrownies wiedziałam, że ten smak będzie nam towarzyszył i będziemy o nim myśleć co jakiś czas. Zadzwoniłam pewnego dnia do mojego Ukochanego, gdy byliśmy oboje w pracy i zapytałam na jakie ciasto ma ochotę. Powiedział, że na sernik oblany czekoladą. Hmmm... Nic więcej nie musiał mówić i choć sernik nie jest oblany czekoladą to i tak smakuje czekoladowo :) Bardzo odpowiada nam to połączenie. Robiłam już z malinami z tego przepisu, a tym razem dodałam wiśnie. Polecam, ciasto jest przepyszne!
Składniki:
*200 g gorzkiej czekolady (dałam 2 mleczne)
*200 g masła
*400 g cukru pudru (dałam 350g)
*5 jajek
*110 g mąki
*400 g serka kremowego (dałam wiaderkowy)
*cukier waniliowy lub łyżeczka ekstraktu z wanilii
*200g wiśni wypestkowanych
Wykonanie:
Piekarnik nastawić na temperaturę 170 stopni. Blaszkę 20x30 cm posmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia (ja piekłam w tortownicy ok. 22 cm średnicy).
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej i ostudzić.
Masło oraz 250g cukru pudru zmiksować na gładką masę. Dodać 3 jajka, wbijając po jednym i dokładnie miksując przed wbiciem kolejnego. Wlać roztopioną czekoladę i zmiksować. Natępnie dodać mąkę , zmiksować.
3/4 masy wlać do przygotowanej formy.
W drugim naczyniu utrzeć ser, resztę cukru, 2 jajka i cukier waniliowy. Masa powinna mieć gładka konsystencję. Masę serową wylać do formy na masę czekoladową. Na wierzch wylać ostrożnie resztę masy czekoladowej i ułożyć wiśnie.
Piec około 45 - 60 minut (mój piekł się ponad godzinę)
Smacznego :)