SERNIKOBROWNIE
Kolejny sernik i znowu w wersji czarno-białej , tym razem na spodzie z ciasta 'brownie'. Coś dla wielbicieli zarówno czekolady jak i serników , czyli chyba dla wszystkich , bo nawet jeśli ktoś nie przepada za sernikami , to nie znam osoby , która nie lubiłaby czekolady ;-)
Spód:
- 115 g masła
- 115 g słodko-gorzkiej czekolady , połamanej na kawałki
- 1 szkl. bardzo drobnego cukru
- 2 jajka
- 1/4 szkl. mleka
- 1 szkl. mąki
Masło rozpuścić z czekoladą na parze. Dodać cukier , a następnie jajka i mleko , dobrze ubić. Dodać mąkę i mieszać łyżką tylko do momentu , aż wszystko razem się połączy. Wyłożyć do natłuszczonej i posypanej mąką (lub wyłożonej pergaminem) tortownicy (ok. 23 cm średnicy), równo rozsmarować. Piec w temp. 180 st.C przez 25 minut. Wyjąć z piekarnika i przygotować masę serową. Temperaturę piekarnika obniżyć do 160 st.C.
Masa serowa:
- 500 g serka kremowego lub twarogowego
- 2/3 szkl. drobnego cukru
- 3 jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1/2 szkl. jogurtu naturalnego
Ser , cukier , jajka i wanilię ubić na gładką masę. Dodać jogurt i wymieszać. Wylać na podpieczony spód i piec przez 45-55 minut lub do momentu , gdy środek sernika prawie się zetnie. Po upieczeniu objechać ciasto nożem dookoła , żeby odstało od boków formy. Przed wyjęciem ostudzić całkowicie , a przed krojeniem schłodzić co najmniej 4 godziny w lodówce (najlepiej przez całą noc).