Sernik Złota Rosa
Pamiętacie jak w jednym z moich postanowień noworocznych dotyczących bloga miałam podciągnąć się w sernikach: idę jak burza, jeden za drugim, drugi za trzecim;)
Jest to moje pierwsze spotkanie z tym sernikiem, głównie mam na myśli efekt rosy, z tak ubitą pianą sernika jeszcze nie piekłam, bo bałam się, że mi nie wyjdzie.
Radość na widok pierwszych złotych kropelek: bezcenna!
Wczoraj, kiedy czekoladowe chlebki powolnie rosły, ja niecierpliwie czekając szukałam sobie zajęcia.
Ser na serniki jest prawie zawsze w mojej lodówce, ja chę†na na eksperymentowanie jestem, więc zabralam się za poszukiwania przepisu na sernik z rosą.
Z pomocą przyszło mi kilka Osób, ostatecznie skorzystałam z przepisu Asi z bloga Kulinarne szaleństwa Margarytki i pomocy Agnieszki z Ciasteczkolandii, która podała mi przepis na sernik z książki "Słodki świat " Ewy Wachowicz.
Dziewczyny - Dziękuję!
I tak oto powstał sernik z dwóch przepisów, co od Kogo podam przy przepisie!
Sernik zrobiłam z połowy porcji w obręczy o średnicy 18 cm, ale Wam podam proporcje na dużą blachę lub dużą tortownicę.
Składniki na kruche z przepisu Ewy Wachowicz:
Składniki na masę serową z przepisu Asi:
Składniki na bezę z przepisu Ewy Wachowicz:
Przygotowanie: (już moja interpretacja)
Smacznego;)
Jest to moje pierwsze spotkanie z tym sernikiem, głównie mam na myśli efekt rosy, z tak ubitą pianą sernika jeszcze nie piekłam, bo bałam się, że mi nie wyjdzie.
Radość na widok pierwszych złotych kropelek: bezcenna!
Wczoraj, kiedy czekoladowe chlebki powolnie rosły, ja niecierpliwie czekając szukałam sobie zajęcia.
Ser na serniki jest prawie zawsze w mojej lodówce, ja chę†na na eksperymentowanie jestem, więc zabralam się za poszukiwania przepisu na sernik z rosą.
Z pomocą przyszło mi kilka Osób, ostatecznie skorzystałam z przepisu Asi z bloga Kulinarne szaleństwa Margarytki i pomocy Agnieszki z Ciasteczkolandii, która podała mi przepis na sernik z książki "Słodki świat " Ewy Wachowicz.
Dziewczyny - Dziękuję!
I tak oto powstał sernik z dwóch przepisów, co od Kogo podam przy przepisie!
Sernik zrobiłam z połowy porcji w obręczy o średnicy 18 cm, ale Wam podam proporcje na dużą blachę lub dużą tortownicę.
Składniki na kruche z przepisu Ewy Wachowicz:
- 300 g mąki
- 100 g masła
- 100 g cukru pudru
- 1 jajko
- 2 żółtka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Składniki na masę serową z przepisu Asi:
- 1 kg sera - dałam z wiaderka
- 4 jajka
- 1 szklanka cukru
- 1 budyń
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 2 szklanki mleka
- sok z 1/2 cytryny
- 1/2 szklanki oleju
Składniki na bezę z przepisu Ewy Wachowicz:
- 5 białek
- 1 szklanka cukru pudru
Przygotowanie: (już moja interpretacja)
- wszystkie składniki na kruche ciasto umieścić w misce i szybo zagnieść ciasto, wyłożyć nim spód tortownicy lub innej przygotowanej formy do pieczenia i podpiec w 180 stopniach około 15 minut
- w misie miksera umieścić ser, cukier, cukier waniliowy i zmiksować na gładką masę
- dodawać po 1 jajku, każde miksując po pół minuty
- dodać budyń, sok z cytryny ciągle miksując
- dodajemy olej, miksujemy i na sam koniec mleko - ciasto będzie miało płynną postać
- wylewamy je na podpieczony spód i pieczemy w 160 stopniach około 60 minut
- na 10 minut przed końcem ubijamy białka z cukrem
- wyciągamy sernik z piekarnika, wykładamy ubitą pianę i wstawiamy na około 15-20 minut, białka mają się nam delikatnie zezłocić
- studzimy w uchylonym piekarniku około pół godziny, potem wystawiamy sernik na blat kuchenny i zostawimy do całkowitego wsytygnięcia
- już po niecałej godzinie pojawiają się pierwsze złote kropelki
- zupełnie ostudzony sernik wstawiamy na noc do lodówki
Smacznego;)