Sernik śliwka w czekoladzie
Kiedy, jak nie w Święta Bożego Narodzenia, pozwolić sobie na kulinarną rozpustę?! Sernik czekoladowy ze śliwkami skąpanymi w grzanym winie to najwyższy poziom kulinarnej rozpusty, takiej przez duże R. Intensywnie czekoladowy w smaku, do tego jedwabiście kremowy sernik to deser godny Świąt. Nasz repertuar świątecznych słodkości jest bardzo tradycyjny. Na naszym śląskim stole wigilijnym pojawią się makówki i moczka (nie pytajcie mnie o przepis, bo najlepsze robi moja teściowa), ale znajdzie się też miejsce na dobry sernik i pierniczki (o ile dzieci ich nie zjedzą do Świąt). W tym roku Święta spędzamy "stacjonarnie", nie będzie więc warmińsko-mazurskich słodkości mojej mamy z murzynkiem babci Władzi na czele. Najważniejsze abyśmy wszyscy przeżyli te Święta w zdrowiu, radości, spokoju, czego Wam wszystkim, ale też sobie życzę. Wesołych Świąt!
Składniki:
Spód:
200 g kruchych herbatników czekoladowych (mogą być bezglutenowe)
120 g stopionego masła
Masa serowa:
350 g czekolady o zawartości 50-60% kakao
50 g masła
500 g twarogu mielonego
250 g serka mascarpone
1 puszka (530 g) mleka zagęszczonego słodzonego “Gostyńskie”
4 jajka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka ekstraktu waniliowego
Dodatkowo:
150 g suszonych śliwek kalifornijskich
100 ml wina do grzańca “Gluhwein”
Do dekoracji:
cukierki śliwka nałęczowska w czekoladzie lub suszone śliwki
polewa czekoladowa
Przygotowanie:
Herbatniki kruszymy w malakserze, następnie mieszamy z roztopionym masłem. Przygotowujemy formę o średnicy 24-25 cm. Dno wykładamy papierem do pieczenia, zapinamy obręcz, pozostawiając papier na zewnątrz. Dno tortownicy wykładamy masą z herbatników, mocno dociskamy (najlepiej przykryć arkuszem papieru do pieczenia i docisnąć dłońmi). Spód pieczemy w piekarniku w temperaturze 180 stopni przez 8 minut, wyjmujemy i studzimy.
Suszone śliwki kroimy w małe kawałki, wkładamy do rondelka, zalewamy winem i zagotowujemy. Odstawiamy do wystudzenia, po czym odciskamy na sitku nadmiar płynu.
Masa serowa: Połamaną czekoladę z masłem rozpuszczamy w kąpieli wodnej. Studzimy. Wszystkie składniki na masę serową powinny mieć temperaturę pokojową. Wszystko oprócz czekolady miksujemy lub ucieramy ręcznie w misie miksera tylko do połączenia się składników. Nie miksujemy zbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej. Dzięki temu sernik nie wyrośnie i nie opadnie po upieczeniu. Kiedy składniki się połączą stopniowo dodajemy roztopioną czekoladę i mieszamy lub miksujemy. Na koniec dodajemy śliwki namoczone w winie i całość delikatnie mieszamy. Czekoladową masę serową przelewamy do formy na spód z herbatników. Na dno piekarnika wstawiamy naczynie żaroodporne lub blaszkę z wrzącą wodą. Sernik pieczemy w temperaturze 150 stopni przez 70 minut (bez termoobiegu). Po upieczeniu sernik studzimy przy lekko uchylonym piekarniku. Wystudzony wkładamy na całą noc do lodówki. Przed podaniem dekorujemy śliwkami w czekoladzie lub suszonymi śliwkami i polewą czekoladową (roztopiona w kąpieli wodnej czekolada z dodatkiem śmietany kremówki). Śliwki “przyklejamy” do ciasta za pomocą roztopionej czekolady.