Sernik pomarańczowy
Sernik to klasyczne wigilijne i świąteczne ciasto. Rokrocznie gości na naszym stole. Tym razem troszkę je odmieniłam, nadałam nowego charakteru, wzbogaciłam o pomarańczową nutę. Przecież właśnie trwa sezon na wszystkie owoce cytrusowe, to idealny moment, aby je wykorzystać.
Pamiętajmy, że po upieczeniu sernik jest bardzo kruchy, powinien pozostać w chłodny miejscu co najmniej 6-7 godzin, żeby dobrze stężeć
Przepis ten powstał w ramach projektu e-booka z 50 przepisami na zbliżające się Boże Narodzenie we współpracy z serwisem ZPierwszegoTloczenia.pl oraz Fooder.pl.
E-book można pobrać na tutaj.
Sernik pomarańczowy
Czas przygotowania: 90 minut Proporcje dla 12 osób, tortownica 26 cm
Składniki:
- 1000 g zmielonego twarogu
- 250 g serka mascarpone
- 200 g śmietany 18%
- 4 jajka
- 1 szklanka cukru
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka esencji waniliowej
- 1 łyżeczka esencji pomarańczowej
- 2 łyżeczki suszonej zmielonej skórki pomarańczowej
- 2 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
- 2 łyżki pokrojonych kandyzowanych owoców (ananas, melon, papaya)
- 160 g ciastek
- 3 łyżeczki kakao
- 70 g stopionej margaryny Palmy maślany smak
Wykonanie: Ciastka mielimy w blenderze razem z Palmą i kakao. Dno tortownicy (26 cm) wykładamy folią aluminiową, boki smarujemy tłuszczem i obsypujemy tartą bułką. Na spod wykładamy ciastka, dociskamy je do dna tortownicy i wkładamy do lodówki. Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni. W misce ucieramy żółtka w cukrem. Dodajemy twaróg, mascarpone, śmietanę, mąkę, esencje i skórki pomarańczowe. Wszystko miksujemy. Białka ubijamy na sztywną masę i wraz z kandyzowanymi owocami dodajemy do masy serowej. Delikatnie mieszamy i wylewamy na tortownicę. Sernik pieczemy 60 minut. Studzimy w piekarniku.
Porada: Po upieczeniu wystudzony sernik chowamy do lodówki na cała noc. W żadnym wypadku nie można go kroić, gdy będzie jeszcze letni. Jest bardzo delikatny i zacznie się kruszyć.