Sernik korzenny Lotus Biscoff
Jak wiecie to właśnie serniki spośród wszystkich ciast darzę miłością bezgraniczną. Na blogu możecie znaleźć ich całe mnóstwo – TUTAJ!
Na tegoroczne Święta postanowiłam przygotować taki, jakiego do tej pory jeszcze nie było na blogu – sernik korzenny o smaku znanych, korzennych ciasteczek Lotus Biscoff.
Sernik Lotus Biscoff to był strzał w 10, bo sernik wyszedł na tyle obłędny, że z całą pewnością zrobię go również na Olusia urodziny.
Kruchy, korzenny sposób i obłędnie kremowa, serowa masa tworzą fantastyczną całość, które absolutnie żaden łasuch się nie oprze!
Koniecznie spróbujcie!
SKŁADNIKI:
SPÓD:
– ciasteczka korzenne – 200 g
– masło min. 82% – 120 g
MASA SEROWA:
– twaróg mielony ( co najmniej 3x ) – 680 g
– śmietana kwaśna 18% – 3/4 szkl
– jajko – 3 szt
– cukier – 3/4 szkl
– sól – 1 szczypta
– krem korzenny Lotus Biscoff – 240 g
POLEWA:
– krem korzenny – 160 g
PS. jeśli nie macie dostępu do kremu Lotus Biscoff zakupcie inne, bez problemu dostępne w marketach kremy o smaku korzennych ciastek.
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
SPÓD:
Ciastka rozdrabniamy, zalewamy rozpuszczonym masłem.
Wszystko razem miksujemy, wylepiamy spód i delikatnie boki ( ok. 1-2 cm do góry ).
Podpiekamy ok. 10 minut w 180C.
MASA SEROWA:
Twaróg miksujemy z cukrem i szczyptą soli.
Dodajemy krem korzenny, śmietanę kwaśną.
Wlewamy jajka, miksujemy na małych obrotach do połączenia składników.
Wylewamy na podpieczony spód.
Pieczemy 60 minut w 150C góra/dół.
Studzimy w uchylonym piekarniku, a następnie w lodówce.
POLEWA:
Krem korzenny rozpuszczamy na kąpieli wodnej, oblewamy wierzch schłodzonego sernika,
Dekorujemy.
Smacznego!