Sernik jeżynowy
Jak go zobaczyłam u Atinki to już nie mogłam o niczym innym myśleć. Wszędzie widziałam sernik jeżynowy. Musiałam go upiec, no musiałam! I wiecie co - wyszedł wspaniały! Mokry, aksamitny, pachnący i po prostu cudownie pyszny! Nie bedę dużo pisać, koniecznie musicie spróbować! :))
Składniki na spód (tortownica o średnicy 22 cm):
*150g ciasteczek digestive w czekoladzie, pokruszonych
*75g masła, roztopionego
Tortownicę dokładnie wyłożyć folią aluminiową. Ciastka wymieszać z masłem. Wyłożyć na spód tortownicy i ugnieść. Całość schłodzić przez ok. 20 minut.
Składniki na masę serową:
*750g twarogu śmietankowego (dałam wiaderkowy do wypieków)
*2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
*200g drobnego cukru
*4 jajka
*2 łyżki mąki
*1 łyżka soku z cytryny
*250g jeżyn (rozdrobnionych blenderem)
Wszystkie składniki masy serowej zmiksować razem na gładką masę, na końcu wmiksowując jajka (i od tego momentu tylko chwilę). Masę serową wylać na schłodzony wcześniej spód.
Piec w temperaturze 180 stopni C przez około 55 minut (sernik powinien być ścięty na wierzchu, nie pieczemy go do tzw. "suchego patyczka").
Po upieczeniu, ostudzić i schłodzić w lodówce, najlepiej przez noc. Przechowywać w lodówce.
Sernik można polać polewą śmietanową, tak jak sernik jagodowy. Tym razem nie robiłam polewy.
Smacznego:)