Sernik gotowany z musem truskawkowym i bezą
I kolejny sernik – tak, tak, one chyba nigdy mi się nie znudzą!
Dziś serwuję jednak ten bez pieczenia – sernik gotowany.
Idealnie kremowy, delikatny, wręcz rozpływający się w ustach.
Truskawkowy mus i palona beza włoska sprawiają, że ciężko poprzestać na jednym kawałku.
Jest to sernik bez pieczenia, ale nie sernik na zimno.
Masę serową zamiast piec gotuje się jak budyń, dzięki czemu jest bardzo delikatna i aksamitna.
Ps. śmiało możecie zrobić swoją ulubioną wersję sernika gotowanego – z karmelem, orzechami, kokosową kruszonką, mleczną czekoladą, chrupiącymi prażynkami … i wszystkim tym, na co Wam tylko przyjdzie ochota!
Koniecznie spróbujcie!
SKŁADNIKI:
( tortownica 20-24 cm )
MASA SEROWA:
* ser biały 3-krotnie mielony – 600 g
* masło min. 82% – 80 g
* cukier drobny – 150 g
* jajko – 2 szt
* budyń śmietankowy – 1 op / 60 g
* herbatniki – ok. 25 szt
MUS:
* truskawki – 250 g
* cukier puder – 8 łyżek
* sok z cytryny – 1 łyżka
* żelatyna – 10 g
* śmietana kremówka 36% – 250 g
BEZA WŁOSKA:
* drobny cukier – 150 g
* białko – 2 szt
* woda – 30 ml
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
MASA SEROWA:
Masło ucieramy z cukrem na gładką masę, a następnie dodajemy żółtka oraz ser – miksujemy.
Białka ubijamy na sztywną pianę , dodajemy do masy serowej i delikatnie łyżką mieszamy.
Masę wlewamy do garnka i na wolnym ogniu gotujemy ( do zabulgotania ) – mieszamy, by nie dopuścić absolutnie do przypalenia.
Pod koniec wsypujemy budyń i dokładnie rozprowadzamy.
Foremkę wykładamy folią spożywczą, spód pokrywamy herbatnikami.
Wylewamy połowę gorącej masy serowej, przykrywamy kolejną warstwą herbatników oraz resztą masy serowej.
MUS TRUSKAWKOWY:
Jeśli używacie mrożonych truskawek ( a można śmiało! ) najpierw musimy je rozmrozić.
Blendujemy dokładnie na gładko, a dodatkowo przecieramy przez sito, dodajemy sok z cytryny oraz 3 łyżki cukru pudru.
Wlewamy żelatynę rozpuszczoną w 1/4 szklanki gorącej wody, dokładnie miksujmy z musem.
Śmietanę ubijamy na sztywno z pozostałym cukrem pudrem, wlewamy powoli mus, miksujemy do połączenia składników.
Całość wyciągamy na schłodzoną masę serową i wstawiamy na kilka godzin do lodówki.
BEZA WŁOSKA:
140 g cukru zalewamy wodą, mieszamy, stawiamy na ogniu i gotujemy aż osiągnie temperaturę 118C.
W tym czasie ubijamy na sztywno białka pod koniec dodając resztę cukru.
Do ubitych białej cieniutkim strumieniem wlewamy syrop cukrowy zwiększając przy tym obroty miksera na maksimum.
Miksujemy do całkowitego wystudzenia ( ok. 10-15 minut ), a następnie dekorujemy schłodzone ciasto.
BEZĄ DEKORUJEMY ZAWSZE PRZED SAMYM PODANIEM!