Sałatka z pieczonego kalafiora z quinoa
Przedstawiam dziś moją sałatkę z kaszką quinoa która zawiera dużo białka i jest doskonała po treningu, przynajmniej dla mnie :-) do tego lekka i orzezwiająca. Ma w sobie warzywa które bardzo lubię oraz dużo ziaren :-) możecie do niej dodać mięso podsmażane choć ja nie jestem mięsożercom dlatego mi to wystarcza... Polecam
- 1/2 szklanki quinoa
- 1/2 średniego kalafiora
- ok 10 -15 sztuk brukselek
- 3 łyżki nasion słonecznika
- 3 łyżki nasion sezamu
- 2 łyżki nasion dyni
dresing
- 1/2 limonki
- 1/2 łyżeczki miodu
- 2 łyżki oleju z orzecha włoskiego
- szczypta soli do smaku
Kaszkę quinoa zalać wrzątkiem i zostawić na 10 minut, następnie odcedzić i przełożyć do garnka zalać wodą i gotować ok 20 minut na małym ogniu do wchłonięcia się wody. Gdy woda cała się wchłonie posolić i zostawić do wystudzenia.
Kalafiora przekroić na pół jedną połówkę odłożyć drugą podzielić na mniejsze kawałki. Brukselki umyć , oczyścić z pierwszych liści i przekroić na pół. Blachę od piekarnik posmarować oliwą i wyłożyć kalafiora oraz brukselki - wstawić do nagrzanego piekarnika 200 C ok 15-20 minut aż się zrumieni. Wyjąć z piekarnika uważając aby się nie oparzyć - wystudzić.
Rozgrzać patelnię i na suchej tabletki zrumienić najpierw sezam - przełożyć do miseczki, następnie słonecznik i przełożyć do miseczki i na końcu pestki słonecznika.
Wszystkie składniki przełożyć do jednej miski i wymieszać - przygotować dresing.
Do małego słoiczka wlać sok wyciśnięty z połowy limonki dodać miód, sól oraz olej z orzecha - zakręcić słoiczek i całość wstrząsnąć kilkakrotnie aż składniki się połączą - polać sałatkę - wymieszać. Można podawać od razu lub schłodzić w lodówce.
Smacznego