Sałatka z buraczków, fenkułu i marakui z sosem pomarańczowo-lawendowym
Myśląc o niedeserowym zastosowaniu marakui, postanowiłem dorzucić ją do sałatki. Kwaskowaty smak owocu passiflory fajnie pasuje do winnych buraczków i ostrej rukoli. Kompozycję dopełnia słodki sos z redukowanego soku pomarańczy aromatyzowany lawendą. Więcej mówić nie trzeba, gorąco polecam. ;)
*
SKŁADNIKI
Sałatka:
- 100 g rukoli
- 1 koper włoski (fenkuł)
- 3 marakuje
- 1 słoiczek marynowanych buraczków
- 2 garście nasion słonecznika
- sok z 2 pomarańczy (ok. 150-200 ml)
- 1 płaska łyżeczka suszonej lawendy
- 1 łyżeczka miodu
- 1 łyżeczka octu jabłkowego
- dwie szczypty białego pieprzu
* PRZYGOTOWANIE Sos Świeżo wyciśnięty sok z pomarańczy umieszczamy w rondelku. Wsypujemy lawendę i wlewamy ocet jabłkowy oraz miód. Gotujemy na bardzo małym ogniu od 30 minut do godziny, aż zmniejszy swoją objętość czterokrotnie. Odcedzamy lawendę przez sitko i doprawiamy białym pieprzem. Odstawiamy.
Sałatka Rukolę myjemy, suszymy i wykładamy na talerz lub miskę. Układamy marynowane buraczki (można je również pokroić na połówki lub ćwiartki). Miąższ z marakui wyciągamy łyżką i wykładamy na sałatkę. Całość posypujemy podprażonymi na suchej patelni nasionami słonecznika i polewamy sosem pomarańczowo-lawendowym.
*