Rudolph shortbread - ciasteczka maślane w renifery
Ze wszystkich ciastek na świecie najbardziej lubię szkocki shortbread. Tak, wiem, że tak mówię przy prawie każdych ciastkach, haha. Ale te są najcudowniejsze, najbardziej kruche, najcudowniej maślane i tak wspaniale słodko-słone. Shortbread uwielbiam za jego prostotę i szybkość przygotowania. Dlatego myślę, że to fantastyczny pomysł na własnoręcznie przygotowany prezent: zamiast tradycyjnych prostokątnych kruchych ciastek, możemy z łatwością upiec choćby takie urocze renifery aka Rudolf Czerwononosy! A i dzieciaki mogą mieć frajdę przy ich dekorowaniu. ;)
*
SKŁADNIKI
na 8 dużych maślanych ciastek
- 200 g mąki pszennej
- 100 g mąki ryżowej
- 100 g brązowego cukru
- ½ łyżeczki soli morskiej
- 200 g masła
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 8 czerwonych cukierków, np. Smarties
- 16 białych cukierków, np. draży śmietankowych
- 1 łyżka lukru
- 1 kostka gorzkiej czekolady
* PRZYGOTOWANIE
Obie mąki, cukier, sól i ekstrakt waniliowy wymieszaj ze sobą. Następnie dodaj pokrojone w kostkę zimne masło i szybko zagnieć ciasto do momentu, aż składniki się połączą. Rozwałkuj je na wielkość okrągłej blaszki o średnicy 20-23 cm, wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Za pomocą widelca uformuj brzegi ciasta, a nożem natnij ciastka na 8 porcji niczym pizzę, nie przecinając ich do końca (dzięki temu łatwiej będzie je potem oddzielić). Wstaw do lodówki na minimum 30 minut.
Piekarnik nagrzej do 180°C. Wyjmij ciasto z lodówki i wstaw do piekarnika. Piecz przez 30-35 minut, aż stanie się złote. Następnie odstaw do wystudzenia i pokrój na porcje.
Za pomocą lukru przyklej kolorowe cukierki. Na białych drażach pomaluj źrenice czekoladą. Odstaw aż lukier zastygnie, a następnie ładnie zapakuj na prezent. ;)
PS. Po zrobieniu ciastek wpadłem na pomysł, żeby jeszcze doczepić im rogi z precli. Możecie wypróbować. ;)
*
*Inspiracja: BBC goodfood.