Rolada szpinakowo- łososiowa
Ta rolada jest potrawą, którą moja mama po raz pierwszy zrobiła jako jedno z dań wigilijnych. Przepis usłyszała od jakiejś koleżanki. Sam pomysł wydawał mi się fantastyczny, dlatego koniecznie musiałam mamę odwiedzić, aby wzbogacić się o nową wiedzę. Niestety, z powodu przygotowań świątecznych nie zapisałam przepisu i postanowiłam zaufać mojej pamięci, która mnie zawiodła. Żeby nie było podobny przepis znalazłam przypadkiem na stronie: http://www.naobcasach.pl/a.4089.Rolada_ze_szpinakiem_i_lososiem.html. Zdjęcia udało się zrobić. Te zamieszczone w tym poście są moje. Do rzeczy.
Co potrzebujemy? :
- 1 opakowanie szpinaku mrożonego rozdrobnionego (moja mama kupiła takiego z hortexu)
- łosoś wędzony w plastrach (ok. 200 g, ale jeśli lubisz więcej to można 300 lub 400)
- 2 serki Almette o smaku czosnku niedźwiedziego (dla entuzjastów czosnku proponuję dodatkowe ząbki zmieszane ze szpinakiem)
- 2 łyżki mąki
- trochę masła
- 4 jajka
- sól, pieprz
I co dalej? :
Na patelni podsmażamy szpinak na maśle, dodajemy sól, pieprz oraz opcjonalnie czosnek. Następnie odsączamy na sitku i studzimy. Żółtka z 4 jaj dodajemy do szpinaku, a białka ubijamy na sztywno. Tak przygotowaną pianę dodajemy powoli do szpinaku, delikatnie mieszając. Następnie dodajemy mąkę tak, aby nie powstały grudki. Klasycznej wielkości brytfannę wykładamy papierem do pieczenia. następnie wylewamy na nią masę szpinakową. Pieczemy 15-20 minut w 180 st. C. Masa szpinakowa po upieczeniu powinna wyglądać jak zielona podstawa ciasta. Kiedy wystygnie smarujemy ją serkami Almette, a na to kładziemy plastry łososia tak, aby pokrywały całość. "Placek" zawijamy na foli spożywczej lub aluminiowej. Całość ląduje na kilka godzin do lodówki. Podajemy pokrojone w plastry.
Całość jest pyszna. Danie pasuje na kolację wigilijną, wykwintną kolację lub obiad, albo tak po prostu dla smakoszy. Na prawdę polecam.
Przepis dołącza do akcji:
Co potrzebujemy? :
- 1 opakowanie szpinaku mrożonego rozdrobnionego (moja mama kupiła takiego z hortexu)
- łosoś wędzony w plastrach (ok. 200 g, ale jeśli lubisz więcej to można 300 lub 400)
- 2 serki Almette o smaku czosnku niedźwiedziego (dla entuzjastów czosnku proponuję dodatkowe ząbki zmieszane ze szpinakiem)
- 2 łyżki mąki
- trochę masła
- 4 jajka
- sól, pieprz
I co dalej? :
Na patelni podsmażamy szpinak na maśle, dodajemy sól, pieprz oraz opcjonalnie czosnek. Następnie odsączamy na sitku i studzimy. Żółtka z 4 jaj dodajemy do szpinaku, a białka ubijamy na sztywno. Tak przygotowaną pianę dodajemy powoli do szpinaku, delikatnie mieszając. Następnie dodajemy mąkę tak, aby nie powstały grudki. Klasycznej wielkości brytfannę wykładamy papierem do pieczenia. następnie wylewamy na nią masę szpinakową. Pieczemy 15-20 minut w 180 st. C. Masa szpinakowa po upieczeniu powinna wyglądać jak zielona podstawa ciasta. Kiedy wystygnie smarujemy ją serkami Almette, a na to kładziemy plastry łososia tak, aby pokrywały całość. "Placek" zawijamy na foli spożywczej lub aluminiowej. Całość ląduje na kilka godzin do lodówki. Podajemy pokrojone w plastry.
Całość jest pyszna. Danie pasuje na kolację wigilijną, wykwintną kolację lub obiad, albo tak po prostu dla smakoszy. Na prawdę polecam.
Przepis dołącza do akcji: