Rogaliki marchewkowe
Uff, zdążyłam. Bałam się, że nie dam rady ale na szczęście udało mi się. I bardzo się cieszę bo rogaliki marchewkowe z październikowej edycji Weekendowej Cukierni, zaproponowane przez Pinkcake są rewelacyjne. Nie pamiętam, które kruche ciasto tak mi się fantastycznie wyrabiało, z przyjemnością upiekłam te rogaliki i napewno jeszcze do nich wrócę, i to nie raz. Pinkcake, dziękuję za wybór tak wspaniałych przepisów bo i ciasto buraczane było pyszne:)
Składniki:
- 200 g marchewki startej na drobnych oczkach (może być więcej
- kostka masła lub margaryny
- 2 szklanki mąki
- 2-3 łyżki cukru pudru
- gęsta marmolada brzoskwiniowa, morelowa lub dowolna byle byłaby gęsta (może być przecier z róży).
Wszystkie składniki zagnieść i rozwałkować ciasto podsypując mąką. Ilość mąki może wymagać skorygowania ze względu na wilgotność marchewki. Wycinać z ciasta trójkąty, smarować je marmoladą ( u mnie powidła śliwkowe) i zwijać rogaliki zaczynając od podstawy trójkąta. Piec 30 minut w 180 stopniach, aż rogaliki będą chrupiące.
Smacznego :)