Ricotta. Jagody. Pancakes.
Po dziesiejszym dniu dochodze do wniosku, ze musze przejsc na diete. We Francji dzis swieto nalesnikow czyli mardi gras. A ja chyba za bardzo wzielam sobie to wszystko do serca i u mnie tez bylo dzis dosc tlusto. Jak automat pochlanialam niezliczona ilosc kalorii. Jutro obudze sie z kacem morlanym i bede omijac wielkim lukiem maja wage lazienkowa. Moze schowam ja gdzies na dluzszy czas.
A tymczasem podziele sie z Wami przepisem na bardzo smaczne i tak samo zapychajace placuszki, ktore znalazlam na francuskim blogu Amuses bouche.
Pancakes z ricotty z jagodami
zrodlo
skladniki:
200g serka ricotta
250ml mleka
2 duze jajka
1 cukier waniliowy
40g cukru
300 g maki
1 lyzeczka proszku do pieczenia
1/2 lyzeczki soli
maslo lub olej do smazenia
100g swiezych lub mrozonych jagod
wykonanie:
Oddzielamy bialka od zoltek. Zoltka ubijamy z mlekiem, ricotta, cukrami i sola.
Make mieszamy z proszkiem do pieczenia, a nastepnie stopniowo dodajemy ja do masy mleczno-jajecznej. Ciagle mieszamy.
Na koncu ubijamy bialka ze szczypta soli i dodajemy do ciasta. Delikatnie mieszamy.
Rozgrzewamy patelnie, rozprowadzamy na niej maslo lub olej. Patelnie powinna byc bardzo goraca. Wylewamy na nia male placuszki ( na duzej patelni mieszcza sie 3 sztuki) i rozrzucamy na ciescie jeszcze zamrozone jagody. Smazymy przez okolo 1 minute az na powierzchni pojawia sie bombelki. Przekladamy na druga strone. Smazymy tez okolo 1 minute.
Za kazdym razem zanim nalozymy na patelnie kolejna porcje ciasta, wycieramy ja najpierw papierowym recznikiem, a nastepnie smarujemy maslem lub wlewamy odrobine oleju.
Smacznego!