Proste ciasto ze śliwkami.
Zaledwie kilka ruchów łyżką i po chwili z wnętrza piekarnika wydobywa się ulubiony zapach domowego ciasta, który niezmiennie sprawia, że wszystkie postanowienia biorą w łeb. Spora porcja soczystych śliwek, proste, delikatne, ucierane ciasto i szczypta cynamonu, która sprawia, że wokół robi się cieplej.
Dni robią się coraz krótsze, stroje kąpielowe niechętnie zastąpiliśmy ciepłymi kocami, a słodkie truskawki ustąpiły miejsca fioletowym śliwkom. Chętniej też sięgamy po sprawdzone przepisy na ciasta, bo i one coś zastąpiły. Lody już nie stanowią podstawy naszej diety.
Mam jeszcze nadzieję, że ciepłe dni wrócą, a póki co częstuję herbatą zaprawioną rumem i pysznym ciastem ze śliwkami i zapraszam do zapoznania się z rozmową, jaką miałam przyjemność odbyć z przesympatyczną Eselką, autorką wyjątkowego bloga, Blogerzy pod ścianą KLIK
Im dłużej czytam, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że wiele można mi zarzucić, ale na pewno nie bycie normalną… ?
Składniki:
- 400g śliwek
- 250g mąki
- 100ml mleka
- 100g masła lub margaryny
- 100g drobnego cukru
- 2 jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka cynamonu + 1 łyżka cukru
Przygotowanie krok po kroku:
- Miękkie masło utarłam z cukrem na puch.
- Kolejno dodawałam jajka oraz stopniowo dosypywałam mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia, a na koniec mleko.
- Ciasto wyłożyłam na natłuszczoną i wysypaną bułką tartą tortownicę (ok 22cm średnicy).
- Wypestkowane śliwki pokroiłam w ćwiartki i ułożyłam dość gęsto na cieście. Całość oprószyłam cukrem wymieszanym z cynamonem.
- Wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180°C i piekłam 35-45 minut do suchego patyczka.
- Ostudziłam.
Smacznego!