PLEŚNIAK LUB SKUBANIEC
Ciasto pod nazwą Pleśniak było robione w mim rodzinnym domu. Kiedy wyszłam za mąż, okazało się, że moja teściowa robiła bardzo podobne ciasto, lecz pod pod nazwą Skubaniec. Ciasto postanowiłam zrobić w ramach wygrzebywania starych domowych przepisów.
Jest to kruche ciasto przełożone dżemem lub owocami, z bezą z białek (do bezy można dodać posiekane bakalie). Na wierzchu jest druga warstwa ciasta kruchego - i tutaj jest zasadnicza różnica pomiędzy moim pleśniakiem a skubańcem mojej teściowej. Jeśli ciasto zostanie starte na tarce będzie to pleśniak, moja teściowa odrywa kawałki ciasta (skubie) i wtedy jest to skubaniec.
Pomiędzy warstwami ciasta wykłada się owoce ze słoika lub dżem. Niestety taki sklepowy "dżem" nie bardzo nadaje się do tego celu - potrzebny jest taki własnoręcznie smażony bez dodatku żelfixów.
Pleśniak - Laura
SKŁADNIKI:
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodawać po trochę drugą szklankę cukru (u mnie 3/4 szklanki) i nadal ubijać. Piana powinna być sztywna i lśniąca.Do piany dodać drobno posiekane orzechy i delikatnie wszystko wymieszać.
Jedną część ciasta zetrzeć na tarce i rozłożyć równomiernie na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Na ciasto wyłożyć dżem lub owoce, rozłożyć pianę z białek. Na wierzch zetrzeć lub poskubać drugą cześć ciasta.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 170 stopni około 50 minut.
Jest to kruche ciasto przełożone dżemem lub owocami, z bezą z białek (do bezy można dodać posiekane bakalie). Na wierzchu jest druga warstwa ciasta kruchego - i tutaj jest zasadnicza różnica pomiędzy moim pleśniakiem a skubańcem mojej teściowej. Jeśli ciasto zostanie starte na tarce będzie to pleśniak, moja teściowa odrywa kawałki ciasta (skubie) i wtedy jest to skubaniec.
Pomiędzy warstwami ciasta wykłada się owoce ze słoika lub dżem. Niestety taki sklepowy "dżem" nie bardzo nadaje się do tego celu - potrzebny jest taki własnoręcznie smażony bez dodatku żelfixów.
Pleśniak - Laura
SKŁADNIKI:
- 5 jaj
- 2 szklanki cukru (ja daję zdecydowanie mniej cukru)
- 25 dkg masła (mocno schłodzonego)
- 3 szklanki mąki
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- dżem lub owoce ze słoika
- 3/4 szklanki posiekanych orzechów lub migdałów (opcjonalnie)
- szczypta soli do ubicia piany
Białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Dodawać po trochę drugą szklankę cukru (u mnie 3/4 szklanki) i nadal ubijać. Piana powinna być sztywna i lśniąca.Do piany dodać drobno posiekane orzechy i delikatnie wszystko wymieszać.
Jedną część ciasta zetrzeć na tarce i rozłożyć równomiernie na dużej blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Na ciasto wyłożyć dżem lub owoce, rozłożyć pianę z białek. Na wierzch zetrzeć lub poskubać drugą cześć ciasta.
Piec w piekarniku nagrzanym do temperatury 170 stopni około 50 minut.