Placuszki piernikowe z pomarańczą
W tym roku czas świąteczno-noworoczny jest wyjątkowo obfity w wolne dni. Bez większego problemu możemy sobie pozwolić na późniejsze, niespieszne śniadanie, zjedzone w towarzystwie wszystkich domowników, a nie na raty, jak to zwykle bywa podczas pracowitych tygodni. Na takie śniadanie polecam placuszki piernikowe. Z pomarańczą i pokruszonymi pierniczkami. Są pyszne i nietuzinkowe. Jako, że czas mamy okołoświąteczny, wszystkie składniki z pewnością znajdą się w każdym domu :)
Placuszki piernikowe z pomarańczą 35-40 szt.
1,5 szkl mleka
5 pierniczków, lub nieduża kromka piernika
skórka starta z połowy pomarańczy
pół pomarańczy
¾ łyżeczki przyprawy do piernika
2 łyżki oleju
1 łyżka miodu
2 jajka
¼ łyżeczki soli
1,5 szkl. mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Pierniczki rozdrobnić malakserem lub blenderem. Zetrzeć skórkę z wyszorowanej pomarańczy. Pomarańczę obrać, podzielić na segmenty, z których zdjąć błonkę i połowę cząstek wrzucić do pierniczków. Dolać mleko i przyprawę do piernika. Wszystko zmiksować na gładką masę. Dodać resztę składników i zmiksować tylko do połączenia się składników. Smażyć na odrobinie oleju na złoty kolor z obu stron.
Podawać posypane cukrem pudrem, lub polane kwaśną śmietaną i posypane cukrem. Pyszne są też z miodem.